Kiedy siedzę w Warszawie w grubym swetrze, pijąc herbatę z imbirem, a za oknem pada deszcz, słoneczne plaże Jukatanu jawią mi się niczym sen. Niezwykle daleki i nierealny. A jednak, spędziłam tam 3 niesamowite…
Kiedy siedzę w Warszawie w grubym swetrze, pijąc herbatę z imbirem, a za oknem pada deszcz, słoneczne plaże Jukatanu jawią mi się niczym sen. Niezwykle daleki i nierealny. A jednak, spędziłam tam 3 niesamowite…